www.kolejowa.fora.pl

respublika

Większość już chyba zna problem zalewania mieszkań na parterze i 1 piętrze w klatce "B".
Jak dobrze pamiętam, we wtorek wykryli w rurach dziurę wielkości pięści. U nas byli i kazali kuć płytki pomimo tego, że nic w mieszkaniu nie było widać. Nie zgodziliśmy się. Tym bardziej, że piętro niżej łazienka nie była zalana. Tylko przedpokój. Tak jakby rury przeciekały od tych zaworów co są w szafach na korytarzy klatki schodowej.
Dokładnie na parterze, również przy tych szafach jest przeciek.
Problem jest już niby naprawiony.
Jednak nie dajcie się. Za każdym razem jak coś się dzieje to wmawiają, że to TWOJA wina.
My jak jeszcze nie ruszyliśmy z remontem to mieliśmy zalaną łazienkę. Rury były zapchane czy coś. Dzwonię do nich, a oni mi mówią, że to niemożliwe. No chyba, nie jestem ślepy. W końcu ktoś przyszedł i najpierw próbował wmówić, że to może my coś tam wrzuciliśmy, że może to nasza wina.
Teraz jest tak samo. Kilka osób chodziło i mówiło, że to na pewno u nas cieknie (nawet jak nie była woda puszczana) i muszą kuć.
Jednak sonda, którą zapuścili (czy to coś do pomiarów) pokazała, że problem jest w innym miejscu.

Łukasz

Ja dzisiaj odebrałem mieszkanie na 2 piętrze...coraz bardziej jestem przerażony tym wszystkim co czytam...nie wiem czy zaczynać remont bo a nuż coś wyjdzie jak z góry np. coś zaleje albo coś? Sam nie wiem...

orthoptera

hehe u mnie tez byli sie pytali czy była woda spuszczana dzis np znow pradu nie było

Calineczka

mieszkanie nade mna w klatce A tez bylo zalane ale przez cieknacy dach
w mieszkaniu i tak tynki sa wilgotne, wiec na wlasna reke zalatwilam osuszacze do pochlaniania wilgoci i wentylatory..
musze przyznac ze sporo wody mozna "wydusic" ze scian

Urszulka

A które masz mieszkanie w klatce A, ja tez mieszkam w A, jeszcze nic mnie nie zalało, ale teraz się obawiam

Calineczka

ja mieszkam na 5 pietrze
A.5.63 przechodzi na dziedziniec i hotel

Calineczka

Ciebie raczej nie zaleje, ale 6 pietro wyglada okropnie, wszystko lecialo z dachu w kilku mieszkaniach, usterke naprawili, ale sciany sa mokre

respublika

A czy ktoś orientuje się jak dalej sprawa wygląda na parterze? Bo z tego co widzę, jak przechodzę, to dalej ściany są mokre. Tak jakby parter był cały czas zalewany.